Piłkarski mecz samorządowców. Gietrzwałd – Purda 9:4
W poniedziałkowy wieczór na Orliku w Sząbruku odbyło się spotkanie, które śmiało można nazwać preludium do zbliżającego się w zawrotnym tempie finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Naprzeciwko siebie stanęły drużyny z zaprzyjaźnionych gmin: Purdy i Gietrzwałdu. Pomysłodawcą imprezy oraz głównym organizatorem był Cezary Serafin, prezes Gminnego Klubu Sportowego Gietrzwałd-Unieszewo. Patronat nad wydarzeniem objął wójt gminy Gietrzwałd Marcin Sieczkowski. Wsparciem w organizacji przedsięwzięcia służył tez dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Paweł Jarząbek, który zapewnił nagłośnienie imprezy oraz wcielił się w rolę komentatora. Fotorelację przygotowała Agnieszka Zabłocka.
Tworzenie reprezentacji gminy polegało na wielotygodniowej morderczej selekcji, którą ukończyła jedynie grupa śmiałków. W skład gietrzwałdzkiego dream teamu weszli: wójt Marcin Sieczkowski, przewodniczący Rady Gminy Marek Nowogrodzki, Cezary Serafin, Mateusz Różowicz, Marcin Skerda, Krzysztof Golks, Rafał Wolny i piszący te słowa.
Spotkanie toczyło się w szybkim tempie. Obie drużyny za taktykę obrały huraganowe ataki, które raz za razem sunęły na jedną bądź drugą bramkę. Pierwsza 20-minutowa połowa zakończyła się niespodziewanie wysokim prowadzeniem gospodarzy 6:1.
W przerwie meczu rozegrano dwa spotkania turnieju zorganizowanego przez prezesa Serafina z okazji Dnia Dziecka. Licznie zgromadzeni kibice mieli przyjemność obserwować bardzo wysoki poziom wyszkolenia drużyn z Biskupca (dwa zespoły), Stawigudy i gminy Gietrzwałd (także dwa składy). Zwłaszcza pierwsza drużyna z naszej gminy prezentowała futbol, który oglądało się znacznie przyjemniej niż niejedno ekstraklasowe klepanie. Serce rośnie, gdy w czasach przywiązania do komputerów wirtualnymi okowami w naszej gminie dwóch animatorów sportu – Cezary Serafin i Mateusz Różowicz – potrafią ciężką pracą i dobrym przykładem wychowywać nowe pokolenie Lewandowskich, Krychowiaków i Szczęsnych. Wielkie dzięki, Panowie!
Wynik drugiej połowy meczu samorządowców to salomonowy remis 3:3. Całe spotkanie zakończyło się sukcesem „świętych” z Gietrzwałdu 9:4. Jeśli ktoś mnie kiedyś zapyta, co zapamiętałem z tego niezwykłego wieczoru, śmiało odpowiem, że spektakularną bramkę zdobytą przez wójta piętą (wcale nie achillesową), bezbłędne interwencje bramkarskie Rafała Wolnego, epickie rozgrywanie piłki przez Mateusza Różowicza, perfekcyjne podania Cezarego Serafina i niezłomną postawę uwieńczoną pięknymi golami przewodniczącego Rady Gminy Marka Nowogrodzkiego. Na zakończenie meczu do drużyn powędrowały pamiątkowe statuetki.
Podsumowując, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie imprezy oraz licznym kibicom żywiołowo dopingującym swoje drużyny. Reprezentantom gminy Purda dziękuję za walkę w duchu fair play. Szczególne podziękowania należą się wójtowi Marcinowi Sieczkowskiemu za tworzenie atmosfery przyjaznej sportowemu rozwojowi dzieci oraz Cezaremu Serafinowi za pracę, którą wkłada w promocję gminy jako kolebki przyszłych gwiazd futbolu.
I to było na tyle…
Radosław Malczyk